„NIECH PRAWO BĘDZIE Z WAMI (albo co warto wiedzieć na wypadek rządów złodziei, furiatów i fundamentalistów)”
Taki wymowny tytuł nosi jeden z najnowszych spektakli “Teatru Dramatycznego” w Wałbrzychu. To monodram Filipa Perkowskiego wyreżyserowany przez duet Czapliński- Groszyńska, znany chociażby ze świetnej „Zapolskiej Superstar”.
Jak trudnym do zagrania jest ten rodzaj dramatu, wie chyba każdy aktor i widz teatralny. Skoncentrowanie na sobie uwagi widzów przez długi czas, nie zanudzając ich przy tym monotonią postaci, to sztuka godna wybitnego artysty. Świetnie poradził sobie z tym zadaniem Filip Perkowski, który przez ponad godzinę zachwycał energią, charyzmą i zaangażowaniem. Oprócz oczywistych partii solowych, udało mu się doskonale zaprezentować sceny zbiorowe, w których wcielał się w kilka postaci na raz. Gra aktorska wymagająca wiele wysiłku (świetnie zagrane parodie polityków, czy chociażby interpretacja obrazu Matejki- będąc podwieszonym przy suficie na linie) zasługuje na ogromne uznanie. Bardzo ciekawym zabiegiem, możliwym dzięki streamingowi internetowemu, była wielopłaszczyznowość tego spektaklu. Umiejscowienie akcji w kilku lokalizacjach pozwoliło na pogłębienie przekazu całości. Dzięki temu, oprócz głównego wątku na Dużej Scenie, widz miał możliwość zobaczyć także garderobę, w której poruszano przede wszystkim temat artysty i jego wolności twórczej, zależnej od sytuacji politycznej czy też pozycji teatru wobec władzy. Umiejscowienie rozmów w tym konkretnym miejscu uwypukliło, że jest to zjawisko często niewidoczne dla odbiorcy, poruszane po cichu, w garderobie, między aktorami i twórcami. Ten sam efekt byłby trudny do osiągnięcia podczas tradycyjnej premiery, na scenie na pewno miałby mniejszy wydźwięk.
Spektakl oprócz tego, że jest doskonałą satyrą, zawiera wiele cennych wartości edukacyjnych. To historyczna podróż po polskich, nie zawsze idealnych, konstytucjach, ocena ich przez pryzmat czasu, zapoznanie widza z podstawowymi prawami, które gwarantuje obecna ustawa zasadnicza. Przepleciony gorzkim, bardzo dosadnym humorem, licznymi parodiami i pastiszem obraz jest głęboką refleksją nad istotą przestrzegania prawa przez obywateli naszego kraju. Oglądając „Niech prawo będzie z Wami” bardzo wyraźnie dało się odczuć motywację artystów do stworzenia spektaklu. Perkowski odważnie i z pełną świadomością gra na temat Strajku Kobiet i mrożącej społeczeństwo pandemii. Pokazuje rolę policji, skłania do zastanowienia się, po czyjej stronie służą w politycznych sporach stróże prawa.
Spektakl jest zdecydowanie wart obejrzenia. To produkcja bardzo odważna, stworzona, aby zwrócić uwagę na problemy, które nas otaczają (i wbrew wielu opiniom, dotyczą!). Przepleciony czarnym humorem tworzy świetnie zagraną słodko- gorzką całość, która nie męczy i pozostawia widza “skłonionego” do ważnych refleksji. Można rzec, że nic nie zawiodło. Dynamiczna gra Filipa Perkowskiego, ciekawy tekst Jana Czaplińskiego i innowacyjna, pomysłowa reżyseria Anety Groszyńskiej zaowocowały monodramem, który jest jedną z ciekawszych pozycji obecnego repertuaru Szaniawskiego.
Zofia Brzozowiec
recenzja w ramach e-lekcji