Trzeci spektakl Demirskiego i Strzępki w Wałbrzychu – "Niech żyje wojna!!!" – zrobił na mnie największe wrażenie z ich dotychczasowych prób. Bo lubię, jak obraża się mnie w istotnej sprawie, jak artyści idą pod prąd obiegowych ustaleń. Na przykład tych o wojnie, bohaterstwie i Powstaniu Warszawskim
(…) Strzępka i Demirski mają rację: wojna jest odrażająca, wulgarna, cielesna i brzydka. Nie ma w niej nic wzniosłego – jest rzeź, cwaniactwo, gwałt. A potem o tym wszystkim opowiada się narodowe bajki i heroiczne kłamstwa. Ich spektaklowi nie może więc patronować wojak Szwejk ani nawet Heller z "Paragrafem 22", oni szukają swojego miejsca w krytyce wojny gdzieś dalej, mocniej, wulgarniej. (…) Wojna jest niemoralna w każdym momencie, wysławianie swojego przymusowego i bohaterskiego udziału w niej – również.
"Polski nagolitaryzm"
Łukasz Drewniak
Dziennik Gazeta Prawna – dodatek Kultura
29 stycznia 2010