PREMIERA: 14.06.2024 r. / Duża Scena
CZAS TRWANIA SPEKTAKLU: 210 min z jedną przerwą
Osoba Brechta jest bezdyskusyjnie filarem współczesnego teatru. Jego teoria teatru jako sztuki oraz społeczno – polityczna tematyka dramatów jest wyzwaniem dla twórców. Jest jednocześnie bardzo atrakcyjna przez swoją ponadczasową trafność.
Brecht nie należy do twórców przyjemnych. Nigdy też na takiej pozycji nie chciał się widzieć. Jego dramaty opisują strach i nędzę: DOBRY CZŁOWIEK Z SYCZUANU i MATKA COURAGE, KAUKASKIE KREDOWE KOŁO czy ROZKWIT I UPADEK MIASTA MAHAGONNY– odwołując się tylko do tytułów jego tekstów dramatycznych.
Realizujemy Życie Galileusza, jeden z ciekawszych tekstów Brechta, który bezlitośnie krytykuje oświecony rozum i hierarchiczny kościół. Osoba Galileusza jest dla Brechta figurą kompromisu. I właśnie ten aspekt jest ważny w perspektywie opisu współczesności. Pytanie: na ile zaprzeczamy samym sobie i dlaczego bliżej jest nam do pomnażania niż do dzielenia się? Dlaczego, jako gatunek rozumny, naszymi wyborami potrafimy zaprzeczyć logice, zresztą powołanej przez nas samych? I dlaczego jako gatunek społeczny nieustannie przedkładamy ja nad my.
Reżyser o spektaklu:
„Życie Galileusza” to dla mnie spektakl oczywiście o wolności i niezależności nauki, ale również o komunikacji między ludźmi, o problemach w porozumiewaniu się, wzajemnym zrozumieniu osób z różnych sfer, grup zawodowych, poziomów hierarchii społecznej, o dyplomacji i jej braku. To bez wątpienia jeden z najlepszych tekstów Brechta. Opowiada o losach wybitnego naukowca, którego kupiła władza. To bardzo aktualne dziś, w czasach katastrofy klimatycznej, z doświadczeniem niedawnej pandemii, wobec toczących się wojen używających najnowszych osiągnięć myśli technicznej zwróconych przeciw człowiekowi. Dotykając tych makro-tematów, przyglądamy się również relacjom geniusza z bliskimi, kobietami jego życia, jego przyjaciółmi i uczniami. To w tych domowych, rodzinnych związkach ujawniają się koszty niezrozumienia, odrzucenia, kneblowania wielkiego umysłu i rozpasanego ego.
Ponieważ od lat pasjonuję się astronomią, chciałbym, żeby to był spektakl również o pięknie tej nauki, o uroku obserwacji astronomicznych, o bezwzględnym magnetyzmie nieznanego.
Brecht to również eksperymenty z konwencjami, formami teatralnymi, zatem poza intelektualnymi poziomami interpretacji tekstu, po prostu bawimy się teatrem.
Co prawda sztuki Brechta często rozpoznajemy przez słynne songi z nich pochodzące, jednak w „Życiu Galileusza” nie śpiewamy prawie wcale. Muzyka jest jednak jednym z najistotniejszych poziomów dramaturgii tego spektaklu.
UWAGA
W spektaklu wykorzystywany jest dym papierosowy.
Spektakl bierze udział w X Konkursie na Inscenizację Dawnych Dzieł Literatury Polskiej i Europejskiej „Klasyka Żywa”.