Adaptacja monumentalnej powieści to gęsty, mocny i bardzo precyzyjny spektakl o uzależnieniu rozbijającym relacje rodzinne i zdrowie psychiczne. Zapełniają go bardzo wyraziste, świetnie zagrane postacie, a Popiołek udowadnia, że potrafi budować sceny chwytające za gardło – jak choćby tę mocno symbolicznie pokazującą samobójstwo jednego z bohaterów. Dobrym uzupełnieniem jest ciekawa, spójna scenografia i intensywny ruch sceniczny – oba elementy oparte są na ważnym dla tej historii motywie tenisa.
Przemek Gulda
[link do źródła]